
Sesja narzeczeńska w centrum Warszawy.

Sesja narzeczeńska w malowniczej Saksonii.

Zabawa do białego rana w Cichej 23.

Zachód słońca na Polanie Jakuszyckiej.

Klimatyczna aleja akacjowa, asfalt pokryty porannym deszczem oraz pochmurna pogoda stworzyły nam typowy, irlandzki klimat podczas sesji narzeczeńskiej.

Jako fotograf ślubny stosunkowo często oglądam historie o miłości. Tym razem miałem przyjemność być świadkiem takiej, która dopiero będzie miała swój finał.

Sesja we Wrocławskim Parku Przemysłowym? Czemu nie!

Pobudka o 3:00, wyjazd o 3:30, przyjazd o 6:00, dojście na miejsce o 7:20. 4°C, góry, polana, oszroniona trawa, drzewa, wschód Słońca i ONI.

Kiedy miłość, kreatywność i pasja łączą siły, powstają wyjątkowe rzeczy.

Uśmiechnięte twarze przyjaciół, klimatyczny Folwark Ruchenka za miastem i oni - zakochani w sobie po uszy. Czy coś mogło nie pójść zgodnie z planem?